piątek, 17 kwietnia 2015

Wianek na drzwi mamy i my! :)


Biedniutki i skromniutki i jak to ostatnio u nas "resztkowy" , nie taki jakie często widzę w internecie :),ale i tak cieszy oko.
Ostatnio na jednym z placów zabaw znalazłyśmy mnóstwo witek wierzbowych (same spadły, wcale im nie pomagałam ).Nie wiem nic na temat wierzby i wikliniarstwa, ale witki z dzieciakami wyzbierałyśmy co do jednego i teraz próbujemy robic różne rzeczy.
Oto pierwsza - wiosenny wianek na drzwi. Ozdobiony najprostszymi na świecie kwiatkami z tkaniny ( oczywiście z resztek !).
Pozdrawiamy wiosennie, a właściwie letnio - u nas rekord temperatur - zanotowaliśmy 26 stopni!.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz