Trochę Was dziś pozanudzamy i pokażemy ostatnie rysunki Dzidzi, którymi Mamma się nieustannie zachwyca i od których oderwac wzroku nie może.
:)
Zmiana jest zasadnicza, bo do tej pory rysunki Dzidzi były 1-kolorowe ,ewentualnie 2 i mocno abstrakcyjne.
Na początek przepiękna wielokolorowa głowa tygryska , a obok małe, żółte słoniątko.
I niesamowita fabuła:
Krokodyl ( któremu wypadło część zębów , bo ich nie mył - autentyczna opowieść Dzidzi :))zjada Chłopca, a pózniej Rybę. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz