Mamma ma ostatnio trochę więcej czasu na zabawę:)i generalnie na ... przyjemności.
Prócz zabaw z Maluszkami większymi i mniejszymi zajmuje się też produkcją ozdóbek do dziecięcego kącika.
O tych uszytych będzie w następnym poście :)( niektóre wymagają wyprasowania, inne poprawek , bo z Mammy początkująca "krawcowa" ;)), a dziś jeden z obrazków na ścianę:
Dzidzia początkowo mówiła ,że obrazek ma wisieć nad łóżeczkiem Maleństwa, ale jak pokazałam jej efekt końcowy to stwierdziła ,że od biedy może nad jej łóżkiem powisieć ;) ( uff...dostałam zaliczenie ;))
Bardzo podoba mi się klimat tego obrazka:) Myślę, że byłby idealnym motywem jako rysunek na ścianie w dziecięcym pokoju.
OdpowiedzUsuńUroczy Moja Droga! Ale doczekać się nie mogę co Ty tam uszyłaś:)
OdpowiedzUsuńDzięki Wam dziewczyny za miłe słowa. :)
OdpowiedzUsuńCo do szycia - to Aga doczekać się nie mogę kiedy do nas wpadniesz :) bym mogła podpytac Cię o to i owo. Nigdy bym nie przypuszczała ,że PROSTEGO szycia (po narysowanej lini) trzeba się uczyć jak jazdy na rowerze :)